Ile serc polskich pękło
Ile krwi popłynęło
Ile łez kraj nasz wylał
By w wolności się żyło
Ile wojen i bitew
Zdrad, podstępów i knowań
Ile ran i blizn ile
Ile sierocych wołań
Tyle lat pod zaborem
Trzech nas wrogów szarpało
Nie stłamsili polskości
Nasze serce przetrwało
Pierwsza wojna i druga
I powstania i zrywy
Bóg choć patrzył łaskawie
Nie był zbytnio rychliwy
Nie zatrzymał kul szabel
Nie zadusił płomienia
Tyle dusz uleciało
Czekając wyzwolenia
Pola trupem ścielone
Lasy krwią podlewane
Bólem wielkim znaczone
Ziemie nasze kochane
I czerwona zasłona
Polskę całą okryła
Myśmy jej nie ulegli
Choć nas długo dusiła
Polska nasza Mateńka
Dom nasz miły Ojczyzna
Bliska niechaj nam będzie
Każda dziejowa blizna
Doceniajmy tę wolność
Która jest nam zadana
Nie pozwólmy nikomu
Zwalić nas na kolana
Lucyna Angermann