Dwa wiersze zadedykowane najmłodszym Ofiarom Holokaustu oraz Ich Rodzicom. Drugi napisany podczas wizyty w muzeum holokaustu Yad Washem w Jerozolimie. Ku przestrodze, z nadzieją, że się to już nigdy nie powtórzy. 🖤💚🖤
OSTATNI SPACER
Spójrz moja Córeczko
Słońce pięknie świeci
Pójdziemy na spacer
Z nami inne dzieci
Pójdziemy parami
Dzieci z mamusiami
Pójdziemy powoli
Aż do tamtej bramy
Za tą wielką bramą
Jest pokój bajkowy
Tam już wejdziesz sama
Tam czeka świat nowy
Kim są ci panowie?
Ci z karabinami?
To nasi rycerze
Zajmują się nami
Co leci z kominów?
Dym się z nich wymyka
Leci wprost do nieba
Bo to chmur fabryka
Chodź szybciej Córeczko
Tam Ci będzie dobrze
Dołączę do Ciebie
Kiedy? Jutro może
Nie mogę wejść z Tobą
Dzieci idą same
Kocham Cię Córeczko
Przytul mocno mamę
Nie płaczę Córeczko
To się pocą oczy
Słońce pięknie świeci
Dzień taki uroczy
xxxxxx
I weszła Córeczka
Już ku niebu leci
Matce serce pękło
Słońce nadal świeci…
Lucyna Angermann
NIE MAM JUŻ MAMY
Wstań prędko mamusiu
Iść dalej musimy
To nie czas na sjestę
Przecież się zgubimy
Wstań prędko mamusiu
No dalej, dasz radę
Musimy iść szybko
Tam, za tamtą bramę
Wstań prędko mamusiu
Już widać baraki
Mówiłaś mi przecież
Że to hotel taki
Wstań prędko mamusiu
Nie mogę iść sama
Nie dam sobie rady
Jestem taka mała
Wstań prędko mamusiu
Tu nie wolno leżeć
Odpoczniesz na pryczy
Wstań, ja w Ciebie wierzę
Wstań prędko mamusiu
Lecz ona nie wstała
Wpatrzona gdzieś w niebo
Córeczka została
Wstań prędko mamusiu
Już nic jej nie zmusi
Córeczka załkała
– Już nie mam mamusi –
Lucyna Angermann
zdjęcie własne