NARODOWY DZIEŃ PAMIĘCI ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH

TATA WYKLĘTY

Tak bardzo czekam na mego tatę
Chcę, by już wrócił do domu
Mama mówiła, że mieszka w lesie
Że nie ma innego wyboru

Tyle lat wojny, tata w niej walczył
Nas ukrył u babci na wsi
I choć już Niemcy dawno przegnani
“Wrogiem” Ojczyzny są nasi

Czerwona fala Polskę zalała
Pod hasłem wielkiej przyjaźni
Ci, co walczyli o wolną Polskę
Radzieckiej doznają kaźni

Tak bardzo czekam na mego tatę
Niech stanie w drzwiach uśmiechnięty
Lecz mama mówi, że już nie wróci
Bo tata to Żołnierz Wyklęty

Grób jego skryły leśne ostępy
Nie wiemy nawet gdzie leży
Ile łez wsiąkło w ojczystą ziemię
Ile szeptanych pacierzy

Tak bardzo czekam na mego tatę
Czekają też inne dzieci
Wiatr niesie tęskne nasze modlitwy
Roznosi je hen po świecie

Lucyna Angermann

Zdjęcie źródło: Piekary.pl

Total
0
Shares
Previous Post

Odrzucenie spadku

Next Post

Kiedy wypadają ferie szkolne w latach 2023-2024

Zapisz się do newslettera Domu Polskiego w Brukseli aby być na bieżąco z wiadomościami, wydarzeniami i wskazówkami

Total
0
Share