Rząd federalny rozważa różne środki mające na celu ograniczenie rachunków za energię w gospodarstwach domowych.
Według raportu Commission de régulation de l’électricité et du gaz (Creg), obecny rachunek za energię jest zbyt długi i nieczytelny dla wielu osób.
Dobra wiadomość jest taka, że jeszcze w tym roku planowane jest uproszczenie ustawy. Jest to obowiązek prawny, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2022 r. Jednak dostawcy energii nie są jeszcze całkiem gotowi, ale obecnie pracują nad jej wdrożeniem. Uproszczenie to powinno umożliwić konsumentom lepsze porównywanie i kontrolowanie swojego zużycia energii.
Rachunek rozliczeniowy jest wysyłany każdego roku przez dostawcę energii po odczytaniu licznika energii elektrycznej lub gazu. W zależności od wysokości rat zapłaconych w ciągu roku i rzeczywistego zużycia energii, zapłacic trzeba będzie pozostałą część lub otrzyma się zwrot pieniędzy na korzyść.
Około 2/3 gospodarstw domowych ma rachunek za energię elektryczną i gaz o stałej stawce.
Przykladowo
Średnie roczne zużycie energii elektrycznej w belgijskim gospodarstwie domowym wynosi 3500 kWh, a gazu 23 250 kWh.
Koszty energii elektrycznej
Są to jedyne koszty na rachunku, które podlegają konkurencji. Oznacza to, że przy takim samym zużyciu energii jest to jedyna część rachunku, na której można zaoszczędzić (wybierając dostawcę, który oferuje najniższe ceny za gaz i prąd). W Walonii pozycja ta stanowi około 42% całkowitej kwoty rachunku, zgodnie z Creg (43% we Flandrii i 48% w Brukseli).
Opłata
Dostawca zazwyczaj pobiera zryczałtowaną opłatę na pokrycie kosztów administracyjnych związanych z umową o dostawę energii. Mimo, że jest to opłata ryczałtowa, to w przypadku wypowiedzenia umowy “abonament” jest naliczany inaczej. Niektórzy dostawcy naliczają tę kwotę za rok dostaw (co może zniechęcać do zmiany umów), a inni naliczają ją proporcjonalnie do liczby dni lub miesięcy dostaw.
Od 1 lipca 2022 r., w przypadku każdego wypowiedzenia umowy o taryfie zmiennej, która trwała co najmniej sześć miesięcy, opłata będzie naliczana na podstawie liczby przepracowanych dni. Dzięki temu środkowi Rząd ma nadzieję dać konsumentom większą swobodę w dokonywaniu zmian.
Źródło: Echo.be