Moja Bruksela

Wiosna- czas nadziei

Wiosno, o tak wreszcie jesteś!!! Wreszcie można cię nam poczuć prawdziwie!

Kolejny raz, jak co roku, mniej więcej o tej samej porze, dzieje się coś niewiarygodnego,  a jednocześnie oczywistego i wyczekiwanego przez każdego z nas (zaryzykuję to stwierdzenie). Przychodzi wiosna (!)  Nagle spotyka nas na spacerze, w drodze do pracy, wracając z zakupów, na placu zabaw… . Wiosna to “małe wyzwolenie”, które staje się wielkim, bo każdy z tych zdumiewających, zdeterminowanych pąków roślin, jaki przychodzi nam obserwować, jest WIELKI w swojej cudowności, kruchości, krzątaniu się i niesamowitym energetycznym śpiewie ptaków. Nastająca (bez)wietrzna atmosfera napiętego oczekiwania przed wielkim wybuchem kwiatowości i obfitym kwitnieniu. Świat wibruje życiem, które ma odrodzić się na nowo. W swojej niecierpliwości, aż drży, aby móc w okazałości eksplodować wiosną.

W końcu możemy znowu chłonąć ogrzewające promienie słońca i ciepło, tak przyjemne i tak pożądane. W powietrzu unosi się zapach pracy, niecierpliwości  i wzmożonej energii, która szukać będzie ujścia.

Sukcesywnie zmienia się nasza aura, nasze przyzwyczajenia zimowe,  zmieniają się nasze nawyki żywieniowe, mniej interesują nas ciężkie węglowodany, mocne źródło energii  w zimowe dni, a na naszych talerzach coraz częściej pojawiają się owoce w wielkich ilościach oraz nowalijkowe sałatki. Żonkile i krokusy coraz śmielej wystawiają słońcu swe oblicza i  dodają kolorytu krajobrazowi. Ptaki wędrowne wracają na lato, a cała przyroda woła o rozkwit, o odrodzenie i o nadzieję.

Potrzebujemy nadziei i tęsknimy za wszystkim, co przynosi  wytchnienie. Kolor, radość, zapach, dźwięk –wszystko na nowy początek. Ożywiająca się przyroda, a wraz z nią pragnienie świeżego powietrza, ciepła i śpiewu ptaków stają się dotkliwsze jak w żaden inny czas. Wysyłamy wiele pozytywnych myśli na cały świat. I Chłoniemy tę energię ze świata, w przekonaniu, że da ona nam siłę, w ilościach nieograniczonych!

I byłoby pięknie móc Celebrować życie tak nieskrępowanie i spontanicznie, jak czyni to natura sama w sobie.

Nawet wszyscy my, dla których nie jest to teraz w mocy, tworzyć możemy plany i marzyć, właśnie na Czas, gdy przyjdzie ten moment. Aby żyło nam się dobrze, abyśmy, podobnie jak drzewo, które potrzebuje życiodajnych soków, my sami nie stracili ich w codzienności życia. Historie nasze są różne, opowiadają o wszystkim możliwym, pełne są wzlotów i i upadków, ogromów radości i otchłani niepowodzeń. Pełne są zdarzeń, które się nieustannie „piszą”, z każdą wiosną na nowo dostając skrzydeł. Ponieważ historia ma siłę nieskrępowaną i po prostu jest. Ona niestrudzenie o nas świadczy, jako wyznacznik tego, co było, i tego co przyjdzie. Pozwala nam, by wciąż odkrywać siebie na nowo, tworząc nowe jej etapy. Podobnie jak wiosna, których tak wiele w historiach naszych, a którą za każdym razem przeżywamy inaczej!

W zwyczaju mam życzyć Wam różności, i tym razem nie będzie inaczej, gdyż dla dobrych życzeń zawsze jest czas właściwy.

Dedykuję Wam słowa nadziei, że pewność siebie i odwaga w nas przyjdzie wraz z wiosną, w pełnej nieskrępowanej krasie! Niechaj początek wiosny, który nastaje, będzie taki jakiego jeszcze nie doświadczyliśmy, początek wiosny pełen nadziei, nieskończonej pewności siebie i pragnienia optymistycznych  zmian oraz naturalności, za którą wszyscy tęsknimy. Cieszmy się dobrym zdrowiem, cieszmy się świeżym powietrzem i cieszmy się małymi rzeczami w życiu. To one czynią je tak bardzo cennym.

Justka

Total
0
Shares
Previous Post

Pytania do Kliniki Prawa

Next Post

CZŁOWIEK CZŁOWIEKOWI…

Zapisz się do newslettera Domu Polskiego w Brukseli aby być na bieżąco z wiadomościami, wydarzeniami i wskazówkami

Total
0
Share