14 maja 2024 r. Rada Unii Europejskiej przyjęła Nowy Pakt o Migracji i Azylu, czyli zestaw dziesięciu aktów ustawodawczych stanowiących fundamentalną reformę unijnych przepisów regulujących migrację i ustanawiających wspólny system azylowy.
Pakt bazuje na wcześniejszych propozycjach reform migracyjnych i wprowadza do nich istotne zmiany. Jego celem jest nie tylko stworzenie spójnego i sprawiedliwego systemu zarządzania migracją na terytorium Unii Europejskiej, ale również jego stabilizację w dłuższej perspektywie.
Pakt ma zapewnić państwom członkowskim elastyczność w reagowaniu na konkretne wyzwania i dostarczyć niezbędnych środków zabezpieczających dla osób ubiegających się o ochronę międzynarodową.
Nowe regulacje mają pomóc państwom członkowskim zmagających się z poważną presją migracyjną, zagwarantować sprawiedliwy podział obciążeń oraz wprowadzić jednolite i efektywne procedury.
Kluczowe założenia Paktu
• solidarność i odpowiedzialność – podział odpowiedzialności w zakresie zarządzania migracją, możliwość wybory formy pomocy np. relokacja migrantów, bezpośrednie wsparcie operacyjne, wkład finansowy (20 tyś. euro za każdego nieprzyjętego migranta),
• nowy system azylowy – harmonizacja w celu szybkiego i sprawiedliwego rozpatrywania wniosków, zapobieganie nadużyciom, poszanowanie praw osób ubiegających się o ochronę międzynarodową,
• wzmocnienie granic zewnętrznych Unii Europejskiej – zacieśnienie współpracy z krajami trzecimi, zwiększenie inwestycji mających na celu ochronę granic zewnętrznych, nowy system identyfikacji i rejestracji migrantów przebywających w Unii Europejskiej (wprowadzenie procedury przesiewowej),
• skuteczne powroty – przyspieszenie i ułatwienie procedur powrotów do kraju pochodzenia osób, którym odmówiono ochrony międzynarodowej, wzmocnienie współpracy z państwami trzecimi w zakresie readmisji,
• ochrona osób wrażliwych – szczególny nacisk na ochronę dzieci i kobiet Kontrowersje wokół Paktu Pakt o Migracji i Azylu wywołuje mieszane reakcje w Unii Europejskiej, a jego przeciwnicy podkreślają ryzyko nadmiernych nakładów finansowych dla państwczłonkowskich.
Szczególnie kontrowersyjny jest mechanizm solidarnościowy, który zobowiązuje państwa do przyjęcia określonej liczby migrantów lub uiszczenia istotnych opłat w zamian za zwolnienie z relokacji. Ponadto państwa członkowskie będą zobowiązane do zapewnienia jednolitych standardów przyjmowania osób ubiegających się o ochronę międzynarodową, obejmujących m.in. opiekę zdrowotną, zakwaterowanie i wsparcie socjalne.
Może to prowadzić do konieczności budowy nowych ośrodków recepcyjnych i zwiększenia nakładów na infrastrukturę i administrację. Wątpliwości budzi również skuteczność polityki powrotowej oraz ryzyko, że relokowani migranci nie pozostaną w krajach docelowych i będą przemieszczać się wewnątrz Unii, co może prowadzić do napięć społecznych i politycznych, zwłaszcza w państwach najbardziej obciążonych migracją.
Nowy Pakt o Migracji i Azylu to krok do ujednolicenia unijnej polityki migracyjnej. Chociaż jego zwolennicy widzą w nim szansę na lepsze i skuteczniejsze zarządzanie migracją oraz zwiększenie solidarności wśród państw członkowskich, to krytycy przestrzegają przed ryzykiem nadmiernych obciążeń finansowych dla państw z mniejszymi budżetami, szczególnie w Europie Środkowo-Wschodniej i potencjalne trudności w realizacji założeń. Takie obciążenia stanowią poważne wyzwanie, gdyż wpłaty do wspólnego funduszu lub finansowanie działań operacyjnych w innych państwach mogą oznaczać konieczność przekierowania środków z innych obszarów polityki publicznej np. zdrowie czy edukacja.
Pakt wejdzie w życie w połowie 2026 r. i czas pokaże, czy Unii Europejskiej udało znaleźć się właściwą równowagę pomiędzy ochroną granic, pomocą humanitarną i odpowiedzialnością państw członkowskich. Agresja Rosji na Ukrainę uwydatniła konieczność efektywnego i szybkiego reagowania w sytuacjach kryzysowych, a nadchodzące fale migracyjne z Azji i Afryki mogą postawić Unię Europejską przed jeszcze większymi dylematami. Nie ulega wątpliwości, że migracje należą do największych wyzwań z jakimi musi się zmierzyć Unia Europejska.
Dr Monika Laaroussi